O dwujęzyczności piszę już od 4 lat, a po angielsku rozmawiam z moimi dziećmi od blisko sześciu lat. Raz w roku staram się podsumować moje obserwacje i podzielić się rzeczami, które się sprawdziły i tymi, które nie zdały egzaminu. Piszę o tym, dla tych, którzy mają dzieci trochę młodsze niż ja i zastanawiają się jak to będzie za parę lat