Na wstępie ostrzegam, że trochę Was podpuszczam tytułem tego wpisu. Będzie rzecz jasna o języku angielskim, będzie też garść słówek do użycia. Przy okazji przemycę jednak parę przemyśleń, które myślę, że się Wam bardzo przydadzą - niezależnie czy jesteście rodzicem, czy nauczycielem.
Rodzice dzieci dwujęzycznie-zamierzonych stosunkowo często muszą się tłumaczyć z tego, że wybrali swój język nienatywny, przez co nie