Montessori. Wychowanie dziecka w wieku 0-6 lat. Recenzja poradnika i zbioru aktywności.

Hasło "metoda Montessori" nie budzi już takiego zdziwienia jak parę lat temu. Każdy co najmniej słyszał o pedagogice Marii Montessori, a wielu rodziców ma ochotę spróbować wprowadzać założenia filozofii w swoim domu. Jednocześnie próg wejścia wydaje się być dość wysoki, czego dowodem jest mnóstwo mitów i kwiatków, które można przeczytać na temat wychowania zgodnie z tą filozofią.

Wiele osób zdaje się być odstraszonych koniecznością czytania książek samej twórczyni metody, które, choć niosą ogromną wartość, to jest ich dużo, są napisane specyficznym językiem i sporo uwagi poświęcają odwoływaniu się do kontekstów XIX-wiecznych. Nie staram się zniechęcać do czytania książek Marii Montessori (sama z przyjemnością do nich wracam), ale zdaję sobie sprawę, że większość osób, które coś słyszały i chciałyby się przekonać czy to dla nich, pierwsze kroki skieruje do tytułów, które zawierają kondensat filozofii Montessori i wyjaśniają założenia na współczesnych przykładach.

Ostatnio pochłonęłam dwie książki, które idealnie spełniają potrzeby rodzica, który słyszał o metodzie i chciałby:

  • zrozumieć jakie są założenia pedagogiki Montessori
  • zorganizować przestrzeń w domu by sprzyjała kształtowaniu autonomii dziecka i jego rozwojowi
  • dowiedzieć się jak zadbać o komunikację w rodzinie - bez kar, przekupstwa, krzyków, z poszanowaniem wszystkich członków rodziny oraz ze zrozumieniem potrzeb rozwojowych dzieci.

O jakich książkach piszę? To poradnik "Montessori. Wychowanie dziecka w wieku 0-6 lat." Beatriz Muñoz oraz "Montessori. 80 zabaw z dziećmi." Beatriz Muñoz, Nitdia Aznárez wyd. Samo Sedno.

Beatriz Muñoz jest Hiszpanką, nauczycielką Montessori, mamą czwórki dzieci oraz trenerką metod komunikacji z zakresu Porozumienia bez Przemocy/Pozytywnej Dyscypliny. Prowadzi hiszpańskojęzyczny blog Tigriteando. Druga z autorek, Nitdia Aznárez, jest z wykształcenia biologiem, wychowuje piątkę dzieci, naucza w szkole w Szkocji i prowadzi blog 3 Macarrons, gdzie porusza zagadnienia z zakresu edukacji domowej/unschoolingu/świadomego rodzicielstwa i szkół leśnych.

Przewodnik ma formułę kondensatu najważniejszych informacji o metodzie. Znajdziemy w nim wyjaśnienie etapów w rozwoju dzieci (tzw. płaszczyzny rozwojowe) oraz dowiemy się czym są okresy szczególnej wrażliwości (to w trakcie ich trwania dziecko jest szczególnie gotowe na doskonalenie jednej głównej umiejętności). Poznamy podstawową triadę Montessori - chłonny umysł dziecka, przygotowane otoczenie oraz świadomego dorosłego.

Beatriz przystępnie tłumaczy co to znaczy podążać za dzieckiem i podaje proste i tanie sposoby by każdy mógł przygotować otoczenie tak, żeby wspierało rozwój dziecka. Ogromnym plusem "Wychowania dziecka..." jest wielkie uporządkowanie treści i zdroworozsądkowe podejście autorki do tego co zwykły pracujący rodzic jest w stanie zdziałać. Bardzo przekonuje mnie takie podejście, w którym z jednej strony mamy podane wszelkie ramy w jakich należy się poruszać, ale również rozwiązania, które są wykonalne, tanie i szybkie.

Książka ma liczne wstawki ze zdjęciami przestrzeni domowych, z wyjaśnieniami na co warto zwrócić uwagę - jak organizować zabawki, jak umożliwić dzieciom samoobsługę w zakresie mycia się i ubierania. Urzekło mnie stwierdzenie autorki, że na nic się zda dom pełen pomocy, jeśli dziecko nie będzie w stanie samo nalać sobie szklanki wody - bo w tej metodzie nie rozchodzi się o status majątkowy, ale o autonomię dziecka i szacunek względem niego.

Wielką siłą tej książki jest sięgnięcie do współczesnych zdobyczy - autorka pisze w jaki sposób BLW (Baby Led Weaning / Bobas Lubi Wybór) czy NVC wpisują się w filozofię Montessori. Z racji tego, że autorka zawodowo szkoli rodziców w zakresie pozytywnej komunikacji, to znajdziemy w książce sporo rad jakich komunikatów używać, jakich unikać i jak wychowywać bez anarchii, bez kar i bez nagród (chodzi o kształtowanie wewnętrznej motywacji, w miejsce zewnątrzsterowności).

W poradniku znajduje się też wprowadzenie i lista aktywności z pięciu podstawowych działów, które są przewidziane dla dzieci w przedziale wiekowym 0-6 lat: życie praktyczne, sensoryka, matematyka, język oraz edukacja kosmiczna (kultura+nauki przyrodnicze). Jest to punkt wyjścia do drugiej książki, czyli "Montessori - 80 zabaw z dziećmi".

"Montessori - 80 zabaw z dziećmi" skupia się właśnie na tych pięciu podstawowych obszarach edukacji dzieci. Książka jest spora - to format A4, na kredowym papierze, z mnóstwem zdjęć.

Co spodobało mi się w 80 zabawach, to to, że autorki zarówno proponują sposoby na przygotowanie domowych wersji pomocy Montessori, ale również pokazują jak zwykłe czynności jak przesypywanie czy przelewanie składają się w całą sekwencję umiejętności, które prowadzą do osiągnięcia kolejnych celów (np. nabycia umiejętności pisania).

Przy każdej zabawie znajdziemy mnóstwo wariantów na modyfikacje aktywności i propozycje wprowadzenia stopniowania trudności. Z racji tego, że druga z autorek, Nitdia Aznárez, jest pasjonatką nauk przyrodniczych, to blisko połowa książki poświęcona jest edukacji w plenerze.

Spodobało mi się podejście, w którym uczy się dzieci stosowania metody naukowej - obserwowania, formułowania hipotez i przeprowadzania eksperymentów, żeby zweryfikować tezy.

Co istotne w książce znalazło się miejsce, żeby przywołać kanoniczne pomoce Montessori, stosowane w przedszkolach. Jedyny zgrzyt jaki odczułam czytając tę książkę wystąpił przy opisie ruchomego alfabetu, przy którym trochę niefortunnie (domyślam się, że to raczej skrót myślowy) odnosi się wrażenie, że to pomoc do nauki czytania (a sprawa rozbija się o to, że najpierw uczymy się analizy wyrazów do postaci osobnych dźwięków, czyli pisania, a dopiero potem syntezy zbioru dźwięków, czyli czytania).

Książce towarzyszą materiały na końcu, które można wyciąć i wykorzystać do pracy dziecka. Są to kalendarz kołowy, talerz do obserwacji meteorologicznych, a także karty trójdzielne z roślinami, ptakami i tropami zwierząt. Karty trójdzielne są mniejsze niż typowo spotykane w Polsce. Na blogu autorki można dodatkowo pobrać sporo dodatkowych materiałów w języku hiszpańskim (w książce jest specjalny kod do pobrania tychże).

Gro z prezentowanych zajęć nie wymaga ani dużych nakładów finansowych ani poszukiwania rzeczy, które są trudno dostępne. Dzięki książce uwierzymy, że żetony (pomoc ukazująca pojęcie parzystości/nieparzystości) i wrzeciona (pomoc ukazująca aspekt kardynalny liczby) można odpowiednio wykonać z szyszek i patyków. Takich pomysłów jest w książce sporo.

Podsumowując, jestem bardzo pozytywnie nastawiona zarówno do "Montessori - Wychowanie dziecka w wieku 0-6 lat" oraz do "Montessori - 80 zabaw z dziećmi". Oba tytuły kierowane są do rodziców zagłębiających się w filozofię Montessori. Jednocześnie osoby, które mają za sobą lekturę dzieł samej dr Montessori też znajdą tu ogrom wartościowych treści - jeśli macie poczucie, że już dużo wiecie, to sam poradnik będzie tą książką, którą warto zawsze mieć pod ręką, żeby na szybko posprawdzać potrzebne informacje (są naprawdę świetnie uporządkowane).


W tym miejscu sprawdzisz cenę książek:

"Montessori. Wychowanie dziecka w wieku 0-6 lat." wyd. Samo Sedno

"Montessori. 80 zabaw z dziećmi" wyd. Samo Sedno


Książki, które polecam, rekomenduję Wam z całego serca. Jeśli zechcesz dokonać zakupu przez któryś z linków przeze mnie zamieszczonych, dostanę z tego tytułu małą prowizję. Nie ma to wpływu na cenę książki, a będzie to formą wyrażnia wdzięczności za moją pracę.

Podoba Ci się to co robię? Chcesz być na bieżąco? Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, to zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku

Author image
Spiritus movens mamtonakoncujezyka.pl, posiadaczka dwójki dzieci i trzech par rąk (od czasu założenia bloga)